Oregano – naturalne remedium na wiele dolegliwości

Oregano (lac. origanum vulgare, inaczej lebiodka pospolita) zazwyczaj kojarzy nam się z obowiązkową przyprawą do spaghetti i pizzy, ale tak naprawdę ta roślin ma o wiele więcej dobroczynnych właściwości niż swój niewątpliwie przyjemny aromat. Na temat efektów przyjmowania olejku z oregano napisano już sporo prac i z całą dozą pewności możemy powiedzieć, że działa między innymi przeciwgrzybiczo oraz przeciwbakteryjnie. Olejek oczywiście nie występuje tylko w formie butelkowanej. Świeże zioła dodawane do potraw również go dostarczają, dlatego starajmy się włączyć do codziennej diety jak najwięcej tej przyprawy. Profilaktyczne działanie olejku eterycznego zawartego w świeżym oregano pozwoli nam zapomnieć o białym nalocie na języku (objaw kandydozy), wspomoże nas w leczeniu przeziębienia, a dzięki swoim silnym właściwościom przeciwutleniającym spowolni procesy starzenia.

---

Oregano – do czego przyda Ci się w kuchni?

Zasadniczo lebiodkę możesz dodać wszędzie tam, gdzie Ci jego smak pasuje. Zasadniczo, bo niestety zauważyłam tendencję dodawania tego zioła gdzie popadnie, a szkoda! Ten smak zasługuje na pasujące do niego składniki. Włoska szkoła mówi, że nie ma pizzy bez oregano, dlatego niedługo pojawi się wpis jak zrobić zdrowszą wersję pizzy.  Do tego czasu możecie śmiało przetestować mój przepis na ciasto do pizzy ze słodkich ziemniaków – jest niewiarygodnie dobre. Moim zdaniem (a uwierzcie mi, jestem ogromną fanką klasyków) – lepsza od oryginału!

sos pomidorowy

Sos pomidorowy nie jedno ma imię, ale jeśli marzy Ci się prowansalski sos, to bez oregano oczekiwanego efektu nie osiągniesz. Ważne, aby zioło dodać do sosu dopiero pod koniec gotowania, tak aby nie straciło swoich cennych właściwości i aromatu. Przed dodaniem oregano do pomidorów warto je rozetrzeć w dłoniach, aby uwolniło swój piękny zapach.

pizza

Nie ma pizzy bez tej przyprawy. Niezależnie czy jest to pizza klasyczna czy „dietetyczna” – oregano musi być. Można je dodać do ciasta, do sosu (patrz wyżej) albo drobno posiekać i posypać nim pizzę tuż po upieczeniu. Wersja suszona daje podobny efekt jeśli chodzi o aromat, ale smak jest zdecydowanie intensywniejszy jeśli użyjemy oregano świeżego. Z oczywistych względów pizza posypana zieloną wersją tego zioła będzie wyglądać lepiej, a dodatkowo będzie nam łatwiej ją strawić, bo olejki eteryczne tej rośliny pobudzają wydzielanie soku żołądkowego, a co za tym idzie usprawniają trawienie.

pesto i sos typu chimichurri

Klasyczne pesto z bazylii zna każdy, ale tak naprawdę „pesto” można przygotować z wielu rodzajów ziół. Wiele osób przygotowuje pesto z pietruszki, rukoli, rukwi wodnej. Pesto z oregano będzie równie pyszną alternatywą! Proponuję dodatek kilka kropli oliwy, orzeszków pini lub laskowych i doprawienie sosu cytryną oraz czosnkiem. Sprawdzi się do smarowania pieczywa, jako dodatek do zupy, makaronów i marynowania mięsa.

Chimichurri to pochodząca z Argentyny kuzynka pesto. Ten sos przygotowuje się na bazie pietruszki, kolendry i oregano. Jest genialnym uzupełnieniem pieczonych mięs i ryb nie tylko z uwagi na swój smak, ale przede wszystkim dlatego, że nawet jeśli mamy na talerzu nieco tłusty posiłek, to ten sos pozwoli nam go strawić bez problemów. Magia świeżych ziół – warto wykorzystać tę wiedzę podczas zbliżających się świąt wielkanocnych oraz grillowania.

jajka

Jeśli myślisz, że do jajka najbardziej pasuje szczypiorek to może masz rację. Możliwe jednak, że jeszcze nie próbowałaś jajecznicy albo szakszuki z oregano i dlatego tak twierdzisz. Polecam jajka w pomidorach z kminem rzymskim i oregano – to jest jedno z moich flagowych śniadań. Nawet zwykły omlet albo jajecznica smakują zupełnie niestandardowo jeśli doprawimy je tym ziołem.

sałatki

Lekkie sałatki w stylu greckim lub włoskim uwielbiają dodatek lebiodki. Możesz wypróbować klasyczną sałatkę caprese zamieniając bazylię na oregano. Jeśli lubisz sałatkę grecką z bałkańskim serem doprawiaj ją cząbrem i oregano – to najlepsze połączenie i na pewno podzielisz moje zdanie.

napar

Podobnie jak w przypadku tymianku czy rozmarynu, z oregano warto przygotować napar. Ta forma podania tego zioła sprawdzi się szczególnie w przypadku wspomagania leczenia kataru, mokrego kaszlu. Dla wielkich fanów aromatu lebiodki może to być także zamiennik klasycznej zielonej herbaty – wystarczy dodać kilka kropli miodu i sok z cytryny, a poza prozdrowotnym działaniem uzyskamy też porcję dobrego smaku.

---

Więcej inspiracji znajdziesz na moim Pintereście w specjalnie stworzonej tablicy z przepisami na dania i napoje z oregano w roli głównej (kliknij na zdjęcie):

---

Właściwości prozdrowotne oregano

Tak jak już wspomniałam we wstępie, naukowcy intensywnie badają właściwości olejku z oregano. Mamy zatem całkiem pokaźną bazę wiedzy na temat tego składnika diety. Okazuje się, że poza oczywistym zastosowaniem lebiodki w kuchni możemy wypleniać jego działaniem wiele uporczywych schorzeń: od niewinnych przeziębień, przez grzybicę aż po zakażenia pasożytami. Oczywiście nie należy mylić leczenia ze wsparciem leczenia, a dodatek kilku listków tego zioła do diety nie wywoła spektakularnego efektu, ale jeśli macie nawracający problem z nieżytem nosa albo białym nalotem na języku warto je jeść. Dlaczego?

Po pierwsze

Oregano ma właściwości przeciwgrzybicze – sprawdza się zarówno w zastosowaniu zewnętrznym np. regularne smarowanie paznokcia olejkiem lub kąpiel w naparze, jak i wewnętrznie wspomagająco w diecie, która ma wspierać leczenia kandydozy.

Po drugie

Oregano działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, a zatem sprawdzi się doskonale w początkowej fazie przeziębienia. Działa też kojąco w przypadku kaszlu i kataru. W takim przypadku warto wykorzystać lebiodki do przygotowania naparu do picia lub inhalacji. Ten sam napar z powodzeniem sprawdzi się do regularnej higieny jamy ustnej jak i wspomagająco w leczeniu aft i innych zmian w obrębie jamy ustnej.

Po trzecie

Liście świeżego oregano i olejek  tej rośliny mają bardzo silne działanie anytyoksydacyjne. Wyłapują wolne rodniki, które są odpowiedzialne za nowotworzenie oraz ogólne starzenie się organizmu. W profilaktyce zmarszczek oregano sprawdzi się doskonale. Jak wszyscy wiemy na nowotwory nie ma jednej sprawdzonej metody zapobiegania, ale warto unikać tego co szkodzi (stres, palenie papierosów, przetworzona żywność, zanieczyszczenia, nadmiar czerwonego mięsa w diecie, nadmierne spożycie tłuszczu itd.) i włączyć na stałe pozytywne nawyki (umiarkowanie aktywny tryb życia, odpowiednie spożycie warzyw i owoców z zaufanych źródeł, adekwatne spożycie błonnika i włączenie do diety substancji o działaniu antyoksydacyjnym). Takie działania na pewno nam w żaden sposób nie zaszkodzą, a dodatkowo przesuną brutalna statystykę na naszą korzyść.

Po czwarte

Pasożyty nie znoszą obecności oregano. Suplementacja olejkiem zapobiega zakażeniu przez pasożyty, a w niektórych przypadkach może pomagać w pozbyciu się tych istniejących. Oczywiście nie mówimy tutaj o leczeniu tasiemca uzbrojonego ziołami – takie rzeczy się nie dzieją. Olejek z oregano podobno jak olejek z goździków pomaga natomiast pozbyć się np. lamblii. Każdy rozsądny człowiek wiedząc o tym, że ma pasożyty od razu pobiegnie do lekarza i apteki, ale jeśli ktoś z różnych powodów ucieka się w pierwszej kolejności do naturalnych metod, to warto skorzystać z dobrodziejstwa lebiodki!

---

Przekonani? Moje nowe propozycje dań z wykorzystaniem oregano pojawią się już niebawem. Przygotowałam dla Was artykuł o właściwościach i przygotowaniu sosów pomidorowych oraz 3 nowe przepisy na zdrowszą pizzę, a tymczasem koniecznie zajrzyjcie na stronę partnera naszego bloga – producenta ziół doniczkowych marki Baziółka:

---

Oregano – uprawa w doniczce i zbiory

Uprawa lebiodki na kuchennym parapecie to pestka o ile mamy okno od słonecznej strony. Jeśli tak nie jest, warto poszukać innego, lepiej nasłonecznionego miejsca. Dlatego tak łatwo utrzymać tę roślinę przy życiu latem, a zimą graniczy to z cudem. Lebiodka dobrze znosi niskie temperatury. W kwestii podlewania po raz kolejny będę polecać złoty środek – nawilżamy glebę, ale nie przewadniamy. Podlewamy małymi porcjami do podstawki doniczki nie dopuszczając do zalegania nadmiaru wody. Gleba powinna być o odczynie neutralnym lub lekko zasadowym.

Zbiory oregano najlepiej przeprowadzać na bieżąco. Regularne przycinanie rośliny sprawi, że będzie wypuszczać nowe pędy. W kwestii przechowywania (jeśli już musimy zebrać większą ilość) najlepiej wybrać mrożenie lub infuzowanie tłuszczu. Umyte, osuszone gałązki lebiodki zalewamy tłuszczem i umieszczamy w chłodnym, ciemnym miejscu. Olej przechwyci aromat zioła i będzie mógł służyć jak baza dresingu do sałatki.

---

Artykuł powstał we współpracy z marką Baziółka – producentem świeżych ziół doniczkowych.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz