Biblioteka dietetyka #11 – dietetyka, weganizm, samoakceptacja

Biblioteka dietetyka #11 – dietetyka, weganizm, samoakceptacja

To już 11 odsłona cyklu #BibliotekaDietetyka. Dziele się w niej z Wami moją opinią na temat książek, które ostatnio trafiły do mojego księgozbioru. Dzisiaj kilka pozycji typowo branżowych, ale też coś dla wegan i wegetarian oraz jedna książka z kategorii „coś miłego”. Zapraszam Cię do czytania i do zakupów, jeśli uznasz, że któraś z moich propozycji trafia w Twoje potrzeby!

Biblioteke dietetyka - fizjologia żywienia, wege rodzina, mama na roślinach, zaburzenia odżywiania, me time
Biblioteke dietetyka – fizjologia żywienia, wege rodzina, mama na roślinach, zaburzenia odżywiania, me time

W tym artykule omówimy 5 książek, które Wam rekomenduję:

  • Fizjologia żywienia pod redakcją naukową Hanny Krauss, wyd. PZWL
  • Zaburzenia odżywienia Anny Brytek-Matery, wyd. PZWL
  • Wege Rodzina Iwony Kibil, wyd. PZWL
  • Mama na roślinach Asji Michnickiej, wyd. Buchmann
  • Me Time Jessici Sanders , wyd. Publicat

Jeśli jeszcze nie czytałaś poprzedniego wpisu z tej serii, serdecznie zapraszam Cię do nadrobienia zaległości. Wszystkie wpisy z kategorii Biblioteka Dietetyka znajdziesz TUTAJ.

Biblioteka Dietetyka #10 – dietetyka, kulinaria, psychologia

Fizjologia żywienia, red. naukowa Hanna Krauss, PZWL

Tę książkę polecam zwłaszcza początkującym. Przyda się też dietetykom, którzy na studiach nie przykładali się do nauki i do fizjologii nie podeszli w sposób poważny. Jestem głęboko przekonana, że zrozumienie tej dziedziny nauki pozwala sprawnie poruszać się po meandrach zawodu dietetyka. Zrozumienie mechaniki działania układu pokarmowego i wszystkich struktur z nim powiązanych, to absolutne podstawy podstaw dla każdego specjalisty z zakresu żywienia człowieka. Bez tego ani rusz! Z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że ktoś kto ma w małym paluszku fizjologię żywienia może być lepszym specjalista niż dyplomowany dietetyk, który zdał fizjo tylko fuksem!

fizjologia żywienia pzwl
Fizjologia żywienia, wyd. PZWL

Książka to obszerne opracowanie najważniejszych kwestii związanych z żywieniem człowieka. Zaczynamy od omówienia anatomii i fizjologii układu pokarmowego. Później mamy obszerny rozdział o fizjologii tkanki tłuszczowej. To jeden z ciekawszych rozdziałów, ponieważ stosunkowo dokładnie opisuje metabolizm lipidów i funkcję wydzielniczą poszczególnych rodzajów tkanki tłuszczowej. Omawia także odstępstwa od normy w kontekście działania hormonów i receptorów związanych właśnie z tkanką tłuszczową. W książce znajdziemy też rozdziały podstawowe omawiające gospodarkę wodno-elektrolitową organizmu, zapotrzebowanie energetyczne, rolę makroskładników i mikroskładników diety. Warty szczególnej uwagi jest też rozdział poświęcony regulacji pobierania pokarmu oraz regulacji masy ciała. Temat poruszyłam w Okiem Dietetyka Podcast w odcinku z Dr Damianem Parolem. Aby zrozumieć skąd biorą się problemy na tym polu warto zrozumieć wszystkie fizjologiczne mechanizmy jakie za tym stoją. W publikacji znajdziemy też rozdział o wpływie diety na układ odpornościowy oraz mikrobiotę jelitową.

Fizjologia żywienia, wyd. PZWL

Dalsza część książki wykracza poza typową fizjologię człowieka. Nie ukrywam, trochę mnie to zdziwiło. Tak czy inaczej informacje przedstawione są w tak przyjazny sposób, że nawet to doceniam. Autorka zahacza także o żywienie w różnych okresach życia człowieka i dietę osób aktywnych fizycznie. Pojawiają się też nowinki na rynku produktach nazywanych zbiorczo superfoods, alternatywy cukru. Publikacja zahacza nawet o nutrugenomikę i nutrigenetykę. Można zatem śmiało powiedzieć, że jeśli szukamy książki, która pozwoli nam zrozumieć, jak działa nasz organizm i jak wpływamy na jego funkcjonowanie dietą, to jest to jedna z lepszych pozycji na rynku, która nam to umożliwi. Znajdziemy tu mnóstwo tabel, schematów i wykresów, dzięki którym zrozumienie zawiłych mechanizmów będzie o wiele prostsze. Każdy rozdział okraszony jest solidną bibliografią, dzięki której będziemy mogli pogłębić swoją wiedzę. Trochę żałuję, że nie miałam tej książki jako studentka!

Książkę możecie kupić bezpośrednio w księgarni internetowej wydawnictwa PZWL. W związku z tym, że współpracujemy z wydawnictwem PZWL dostępna jest zniżka na zakupy. Z kodem ‘OKIEMDIETETYKA’ uzyskacie dodatkowe 5% rabatu na zamówienie.

Zaburzenia odżywienia, Anna Brytek-Matera, PZWL

Myślę, że w środowisku osób zainteresowanych psychologią odżywiania, psychodietetyką i zaburzeniami odżywienia Dr Anny Brytek-Matery nie trzeba nikomu przedstawiać. Pani doktor od kilkunastu lat związana jest z tą tematyką. Dowodem czego są liczne prace naukowe, publikacje w czasopismach naukowych i wystąpienia na konferencjach naukowych. Książka „Zaburzeni odżywiania” jest książką, która z naukowego punktu wiedzenia tłumaczy mechanizmy odpowiadające za powstawanie zaburzeń oraz ich przebieg. Publikacja skupia większość uwagi na omówieniu dwóch najbardziej popularnych zaburzeń odżywienia jakimi są jadłowstręt psychiczny i bulimia psychiczna.

Zaburzenia odżywiania, wyd. PZWL

Książka podzielona jest na trzy zasadnicze części. Każda z nich poświęcona jest innemu ujęciu problemów z zaburzeniami odżywiania. Cześć pierwsza opisuje aspekt teoretyczny, czyli wprowadza w tematykę anoreksji i bulimii, wskazuje podobieństwa i różnice w ich przebiegu i patogenezie. Druga część książki poświęcona jest aspektowi empirycznemu, czyli rezultatom nadań własnych autorki i jej spostrzeżeń z praktyki zawodowej. Ten rozdział opisuje 3 badania naukowe, których autorką jest właśnie Dr Anna Brytek-Matera. Ostatnia część kładzie nacisk na terapeutyczne ujęcia zaburzeń odżywiania. W tym rozdziale znajdziemy aktualne wytyczne w kontekście leczenia poprzez terapię psychologiczną i rehabilitację żywieniową. Pojawia się także zarys tego, w jakim kierunku zmierzamy w kontekście badawczym i praktyki terapeutycznym.

Ta książka to niezbędny element biblioteczki każdego dietetyka, który ma zamiar wspierać żywieniowo terapię osób z zaburzeniami odżywiania. Z oczywistych względów warto wgryźć się w tę tematykę, aby zrozumieć potencjalne przeszkody i podejść do dietoterapii w adekwatny sposób. Dobrze wiemy, że rola dietetyka w kontekście terapii osób z zaburzeniami odżywienia nie jest bardzo istotna, bo kluczowe są tutaj bardziej obszary psychologiczne. Nie mniej jednak ważne jest to, aby specjaliści mieli świadomość w jaki sposób postępować w przypadku osób z tego typu problemami, a co najważniejsze, aby w porę orientowali się, że takie przypadki pojawiły się w ich gabinetach i odpowiednio zainterweniowali.

Zaburzenia odżywiania, wyd. PZWL

Dodatkowym atutem książki jest aneks zawierający kilka formularzy badań przesiewowych jak np. kwestionariusz postaw wobec ciała, test dotyczący stylów jedzenia czy trójczynnikowy kwestionariusz odżywienia. Z pewnością nie jest to przyjemna lektura do niedzielnej herbaty, tylko publikacja wymagająca pełnej uwagi i wgryzienia się w treść. Publikację polecam w szczególności dietetykom, którzy spotykają się w swojej praktyce zawodowej z zaburzeniami odżywienia. Nie mniej jednak wiedza w tego zakresu powinna być standardem w każdym gabinecie dietetycznym, aby nie powodować większego problemu u osób niezdiagnozowanych lub z tendencją do zaburzeń odżywienia. Niestety smutnym faktem jest to, że wielu specjalistów z zakresu żywienia ma spore braki w obszarze psychologii i psychodietetyki. Przez pozorną chęć pomocy dietetycznej, może prowadzić do niezamierzonych konsekwencji psychologicznych u pacjentów. To na tyle istotny aspekt pracy z pacjentem, że naprawdę nie warto go pomijać.

Tę książkę także możecie kupić bezpośrednio w księgarni internetowej wydawnictwa PZWL. Z kodem ‘OKIEMDIETETYKA’ uzyskacie dodatkowe 5% rabatu na zamówienie.

Wege rodzina, Iwona Kibil, PZWL

„Wege Rodzina” to kolejna solidna dawka wiedzy od Iwony Kibil na temat diety roślinnej. Podobnie jak przy recenzji poprzedniej książki Iwony, śmiało mogę stwierdzić, że ta książka broni się samą sobą! Iwona Kibil niezmiennie jest dla mnie ogromnym autorytetem w tematyce diety roślinnej i gdybym miała polecić treści poświęcone tej dziedzinie dietetyki, z pewnością znalazłaby się w czołówce.

Wege rodzina, wyd. PZWL

Tym razem w dietę roślinną omówiła w kontekście kobiet w ciąży, małych dzieci oraz całych rodzin. Właśnie tej grupie jest dedykowana książka, o czym dobrze świadczą sformułowania typu “Droga przyszła mamo”. Jest to więc kompendium wiedzy dla każdej kobiety, która chciałaby zajść w ciążę i mieć stuprocentową pewność, że jej i maluszkowi niczego nie zabraknie. Jako że w Polsce brakuje oficjalnych zaleceń żywieniowych dla wegetarian i wegan, kobiety myślące o zdrowiu swoim i swojej rodziny zdecydowanie powinny wyposażyć się w tę książkę. Z uwagi na obszerną bibliografią i dużo praktycznych wskazówek, polecałabym tę publikację także specjalistom z dziedziny dietetyki, by jeszcze móc jeszcze lepiej odpowiedzieć na potrzeby klientów.

Iwona Kibil prostym językiem wyjaśnia jakie czynniki na diecie roślinnej mają wpływ na zdrowie dziecka. W społeczeństwie istnieje świadomość konsekwencji związanych z nieodpowiednim sposobem żywienia w czasie ciąży na rozwój maluszka. Tutaj dowiemy się, na jakie składniki odżywcze zwiększa się zapotrzebowanie u ciężarnych i karmiących oraz w jaki sposób ich dostarczyć. Tytuły nadane konkretnym składnikom z pewnością ułatwią dietetycznym laikom zapamiętanie istotnych informacji dotyczących ich roli, przykładowo: “Witamina B12 i kwas foliowy – prawidłowy układ nerwowy twojego dziecka”. Iwona poza omówieniem stricte dietetycznym nie pomija aspektu nieodłącznej suplementacji na diecie roślinnej. Dzięki stosowaniu się do przedstawionych zasad nasza dieta w czasie ciąży i karmienia oraz dzieciństwa potomka będzie prawidłowo zbilansowana.

Wege rodzina, wyd. PZWL

Powiedziałabym, że każda przyszła wegemama z tą książką może poczuć się odpowiednio przygotowana. Nie brakuje informacji na temat tego, jakie badania należy wykonać na poszczególnych etapach ciąży. Iwona poświęca także jeden rozdział przygotowaniom do pobytu w szpitalu i wskazówek jak przeżyć ten okres. Cały rozdział jest również przeznaczony aspektom związanym z prowadzeniem diety roślinnej na każdym etapie rozwoju dziecka, począwszy od rozszerzania diety maluszka. 

W dalszej części książki znajdziemy mnóstwo życiowych wskazówek, które tylko potwierdzają fakt, że Iwona jest nie tylko teoretykiem obytym w badaniach naukowych, ale również praktykiem. Dostaniemy więc rady odnośnie jedzenia w przedszkolu, na przyjęciach, na wakacjach czy w sytuacji, gdy jeden z rodziców nie jest wege. Na końcu znajdziemy roślinne przepisy opracowane w kilka różnych jadłospisów. Mam wrażenie, że Iwona pomyślała o wszystkim! Jestem przekonana, że po lekturze “WegeRodziny” rozwieją się wszelkie Wasze wątpliwości odnośnie prowadzenia diety roślinnej dla całej rodziny.

Tę książkę także możecie kupić bezpośrednio w księgarni internetowej wydawnictwa PZWL. Z kodem ‘OKIEMDIETETYKA’ uzyskacie dodatkowe 5% rabatu na zamówienie.

Mama na roślinach, Asja Michnicka, Buchmann

O ile książka Iwony Kibil nosi znamiona lektury profesjonalnej, raczej dedykowanej specjalistom i osobom „wkręconym” w zasady zdrowego odżywiania, o tyle książka „Mama na roślinach” to lektura stworzona w bardzo przyjazny laikowi sposób. Książkę napisała Asja Michnicka, mama i blogerka kulinarna, która od wielu lat nie je mięsa i ogranicza pozostałe produkty odzwierzęce w diecie. To, że nie napisała jej ekspertka z zakresu odżywiania, nie znaczy, że zasady w niej zawarte nie są zgodne z prawdą. Za rzetelnością opublikowanych w niej materiałów opowiedziała się Iwona Kibil – dietetyczka specjalizująca się w dietach wegańskich oraz Małgorzata Jackowska – dietetyczka, która swoją karierę buduje wokół żywienia kobiet w ciąży, karmiących oraz dzieci.

Mama na roślinach, wyd. Buchmann

Mama na roślinach to książka, którą wielokrotnie polecałam moim słuchaczkom podczas prowadzenia warsztatów w szkole rodzenia „Zaufaj Położnej”. To bardzo przystępny przewodnik po odżywczej wegańskiej kuchni, który pomoże kobietom w ciąży i karmiącym zdobyć podstawową (ale wystarczającą!) wiedzę o tym jak komponować jadłospis, aby w tym szczególnym czasie niczego w nim nie zabrakło. Autorka opisała bezpieczeństwo stosowania diet roślinnych w ciąży i podczas laktacji, omówiła najbardziej newralgiczne substancje odżywcze istotne podczas komponowania jadłospisu wegańskiego u ciężarnej lub karmiącej. Nie zabrakło też informacji o zmianach w jadłospisie w kolejnych trymestrach ciąży, roli nawodnienia, sposobach na zgagę i nudności. Autorka wplata też tematykę niezwiązaną z żywieniem i dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat przygotowania do porodu, świadomego macierzyństwa, kompletowania wyprawki, oswajania porodu i samego pobytu w szpitalu.

Książka jest podzielona na dwie zasadnicze części: teoretyczną i praktyczną. W części teoretycznej poznajemy zasady komponowania jadłospisu w taki sposób, aby dostarczał wszystkich kluczowych składników odżywczych i był możliwy do wdrożenia. W drugiej części poznajemy ulubione przepisy Asji na śniadania, pasty kanapkowe, koktajle, przekąski, zupy, dania główne i desery. Prawie 100 przepisów na proste, smaczne i odżywcze dania idealne do skomponowania jadłospisu dla kobiety w ciąży lub karmiącej. Nie znajdziemy tu co prawda wyliczonej kaloryczności, makroskładników czy witamin ani gotowego jadłospisu, lecz jako źródło inspiracji do gotowania roślinnych posiłków.

Mama na roślinach, wyd. Buchmann

Nie znam drugiej książki na polskim rynku, która w tak wyważony i praktyczny sposób omawia dietę wegańską i wegetariańską u przyszłej mamy i kobiety karmiącej. Ta książka rozwiewa wiele wątpliwości i jest swoistym kompresem łagodzącym na wszystkie mity, które krążą wokół diet roślinnych w ciąży. Jeśli nie jesz mięsa, a chcesz przejść ten szczególny czas bezpiecznie i smakowicie, koniecznie kup książki „Mama na roślinach” i „Wege rodzina”. To kompendium merytorycznych i praktycznych informacji o żywieniu w ciąży i laktacji. Z oczywistych względów polecam też kupić moją „Dietę na roślinach”, która jest kopalnią pomysłów na wegańskie posiłki pełne białka, żelaza, cynku, wapnia i innych ważnych składników odżywczych.

Me Time, Jessica Sanders, Publicat

Na koniec coś lekkiego. Coś dla duszy. Mała błękitna książeczka pełna miłości. Przypomina na pierwszy rzut oka książki dla dzieci. Dużo kolorów. Stosunkowo mało tekstu. I co najważniejsze! To nie jest książka do czytania. To jest książka do działania, która uczy samoakceptacji i tego co teraz modnie okrasza się hashtagiem #selfcare.

Me time, wyd. Publicat

Autorka dementuje pewne mity związane z stereotypowym postrzeganiem self-care. Wielu osobom wydaje się, że opiekowanie się sobą to luksus, picie winka, oglądanie seriali i dłuższe spanko. Autorka na podstawie swoich doświadczeń w pracy socjalnej, doszła do wniosku, że „self-care to nie jest tylko przyjemnością, lecz koniecznością”. Już na pierwszych stronach książki zobaczymy dwie ilustracje. Pierwsza pokazuje, że self-care to nie tylko wino z koleżanką, kąpiel z pianką i zabiegi na twarz… Self-care to szanowanie własnej fizyczności, pielęgnacja zdrowia psychicznego, inwestowanie w siebie i rozwój duchowy. Książka pokazuje jak korzystać z asertywności, jak wyrzucić z życia zapychacze, aby odblokować zasoby na samodbanie i komfort. Jest tez sporo dobrych słów o samoświadomości, ustalaniu granic i samoakceptacji. Tak niewiele słów, a tak dużo treści!

Me time, wyd. Publicat

Podtytuł książki to „Zaopiekuj się sobą i zostań swoją najlepszą przyjaciółką” i idealnie oddaje wartość jaka bije od tej publikacji. Ta książka podrzuci Ci kilka ciekawych pomysłów na zaopiekowanie się swoim zdrowiem psychicznym. Bardzo podoba mi się formuła, która pokazuje, że nawet mając 1 wolną minutę można zrobić dla siebie coś dobrego np. pomedytować, rozluźnić się, celebrować wdzięczność, zapalić ulubioną świeczkę albo przytulić bliską osobę. W dalszej części książki Jessica dzieli się pomysłami na 5, 10 i 30 -minutowe rytuały self-care. Dalej mamy też coś ekstra, czyli pomysły na godzinę, dwie lub nawet półgodzinne samodbanie.


I to już tyle na dzisiaj. Właśnie czekam na kilka zapowiedzi z rynku wydawniczego, więc całkiem prawdopodobne, że kolejna edycja Biblioteki Dietetyka pojawi się niebawem. Zanim to jednak nastąpi, opublikuję dla Ciebie także Bibliotekę Dietetyka Online, czyli zbiór najfajniejszych ebooków, jakie ostatnio kupiłam lub pobrałam z newsletterów. Koniecznie daj znać co ciekawego ostatnio czytałaś!


Wpis powstał we współpracy z wydawnictwem PZWL.

Website | + posts

Mam na imię Viola Urban i wyzwolę w Tobie apetyt na zdrowe odżywienie. Od ponad 10 lat, razem ze wspierającymi blog ekspertami, dzielę się wiedzą, opinią i inspiracjami kulinarnymi. Czytając nasze wpisy poznasz podstawowe i zaawansowane informacje z zakresu zdrowego odżywiania i nauczysz się gotować naprawdę smacznie. Znajdziesz tutaj teksty merytoryczne, przepisy kulinarne, recenzje produktów, restauracji i książek, a także trochę motywacji i prawdziwych historii. Rozgość się - ten blog powstał dla Ciebie!

Wioleta Urban

Mam na imię Viola Urban i wyzwolę w Tobie apetyt na zdrowe odżywienie. Od ponad 10 lat, razem ze wspierającymi blog ekspertami, dzielę się wiedzą, opinią i inspiracjami kulinarnymi. Czytając nasze wpisy poznasz podstawowe i zaawansowane informacje z zakresu zdrowego odżywiania i nauczysz się gotować naprawdę smacznie. Znajdziesz tutaj teksty merytoryczne, przepisy kulinarne, recenzje produktów, restauracji i książek, a także trochę motywacji i prawdziwych historii. Rozgość się - ten blog powstał dla Ciebie!

Newsletter Okiem Dietetyka

.

KUP MOJĄ NAJNOWSZĄ KSIĄŻKĘ

DIETA POD OKIEM DIETETYKA

×