Omlet idealny w teorii i w praktyce
- 23 kwietnia, 2017
- od
- Viola Urban
Z omletem jest jak z jajecznicą. Każdy myśli, że jego jest najlepsza ;) Prawda jest taka, że o gustach się nie dyskutuje, bo jedni lubią jajka bardziej ścięte, a inni nieco mniej. Jedni wolą omlet cieniutki jak naleśnik, inni puszysty i składany na połowę. Jedni na słodko, a inni na słono. Jedni lubią dodatki wymieszane z masą jajeczną, inni farsz w składanym omlecie. Jedni omlet smażą, inni wolą wpakować go do piekarnika. Niektórzy nawet wbrew konwenansom robią go z całych, nierozmąconych jaj.
Jajka
Słyszałam już o wegańskich omletach, ale nie chcę się na ich temat rozwodzić ;) Omlet bez jajek przestaje być omletem, jest po prostu plackiem i tej wersji się trzymajmy. Klasyczny omlet składa się z 3 jaj i jest smażony na maśle. Porcja 3 a nawet 4 jajek będzie odpowiednia dla osoby aktywnej fizycznie, zazwyczaj dla mężczyzny. Dla kobiety o średniej aktywności fizycznej 2 jajka zdecydowanie wystarczą.
Jakie jajka wybrać? Zdecydowanie zerówki, ewentualnie jedynki. Wprawdzie rozkład makroskładników i kaloryczność jaj nie zmienia się wraz z numerkiem na skorupce, ale wartość odżywcza i bezpieczeństwo zdecydowania tak. Jajka z chowu ekologicznego pochodzą od kur, które karmi się lepszej jakości karmą, dzięki czemu żółtko ma więcej kwasów omega-3 i witaminy D. Wybierając jajka biorę pod uwagę także komfort kurek, które dają nam możliwość zjedzenia takiego genialnego śniadania jakim jest omlet.
Na czym smażyć?
Klasyczny omlet smaży się na maśle. Teoretycznie (biorąc pod uwagę czas smażenia i temperaturę na patelni) można sobie na to pozwolić bez obaw o szkodliwą akroleinę. Bezpieczniej będzie jednak wybrać tłuszcz o wyższej temperaturze dymienia np. olej ryżowy, oliwę, olej rzepakowy lub nierafinowany olej kokosowy. Można też przemyśleć sprawę wykorzystania w tym celu masła klarowanego. W przypadku obróbki jaką jest smażenie jajek, nie boję się o spalanie tłuszczu, bo zawsze dzieje się to na wolnym ogniu, przez niedługi czas. Olej dobieram kierując się smakiem, jakością i wartościami odżywczymi. Nigdy nie smażę na oleju rafinowanym i nigdy nie smażę na oleju o bardzo wysokiej zawartości kwasów omega-6 (stanowcze NIE dla słonecznikowego).
Dodatki
Omlet sam w sobie jest już doskonały, ale jeśli bardzo się go lubi, to przydaje się możliwość urozmaicenia.
Omlet na słodko
- świeże owoce
- naturalne syropy (klonowy, z agawy, daktylowy) i miód
- „cukier” puder z mąki kokosowej
- serek naturalny lub gęsty jogurt
- masło orzechowe
- mięta lub melisa
Omlet na słono
- świeże zioła (kolendra, szczypiorek, pietruszka, bazylia itp.)
- warzywa liściaste (szpinak, jarmuż, burak liściowy, szczaw, rukola)
- wędliny (szynka parmeńska, polędwica, gotowana pierś indyka)
- sery (kozie, owcze i dobrej jakości sery z mleka krowiego)
- różnorodne warzywa (szparagi, papryka, pomidorki, cukinia, por, ziemniaki)
- grzyby (boczniaki, pieczarki, grzyby leśne i azjatyckie)
Przyprawy pasujące do omletu
Sól i pieprz to podstawa, ale tak naprawdę w kwestii przypraw jest pełna dowolność. Świeże zioła sprawdzają się wyśmienicie. W niektórych przypadkach będzie pasował także czosnek, cebula, wędzona papryka i chili. Bardzo lubię też omlet azjatycki z dodatkiem łyżeczki sosu sojowego i sezamu. Do słodkich omletów pasuje cynamon, kardamon i przyprawa do piernika.
A oto moje propozycje.
Omlet kokosowo-jogurtowy z owocami i melisą
Składniki
- 2 jajka
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 20 g mąki kokosowej
- ½ banana
- ½ łyżeczki nierafinowango oleju kokosowego
- owoce jagodowe (truskawki, borówki, maliny)
- pestki granatu
- świeża melisa lub mięta
Przygotowanie
Jajka, jogurt, banana i mąkę kokosową wrzucamy do blendera i miksujemy na gładką masę. Patelnię smarujemy cieniutką warstwą tłuszczu kokosowego. Na rozgrzaną patelnię wlewamy masę jajeczną. Zmniejszamy ogień, przykrywamy i smażymy do czasu ścięcia omletu. Po tym czasie za pomocą silikonowej łopatki delikatnie odwracamy omlet na druga stronę lub składamy na połowę. Omlet podzielony na mniejsze części układamy na talerzu wraz z owocami i listkami świeżej melisy lub mięty.
Wytrawny omlet z czerwonym szczawiem, łososiem, rzodkiewką i szczypiorkiem
Składniki
- 2 jajka
- 1-2 łyżki mleka roślinnego
- mały ząbek czosnku
- łyżeczka oliwy z oliwek
- 2-3 garście czerwonego szczawiu Baziółka
- sól i pieprz
- 30 g łososia wędzonego
- 2-3 rzodkiewki
- kilka plasterków świeżego ogórka
- łyżeczka szczypiorku
Przygotowanie
Na patelni krótko smażymy czosnek ze szczawiem. Jajka rozmącamy z mlekiem roślinnym, solą i pieprzem. Wlewamy na gorącą patelnię, delikatnie mieszamy, tak aby szczaw był całkowicie pokryty jajkiem. Zmniejszamy ogień i ścinamy jajka pod przykryciem. W miarę potrzeby można unosić brzegi omletu i przelewać masę jajeczną pod powierzchnię omletu. Omlet można przewrócić na druga stronę, ale nie trzeba jeśli jajko zetnie się całkowicie. Po upieczeniu omlet posypujemy pakami łososia, plasterkami warzyw i drobno posiekanym szczypiorkiem.
Omlet z burakiem liściowym i kozim serem
Składniki
- 2 jajka
- 1-2 łyżki mleka roślinnego
- 20-30 g miękkiego koziego sera (opcjonalnie feta lub gorgonzola)
- łyżeczka oleju rzepakowego nierafinowanego
- 3 garście liści buraka
- kilka listków tymianku
- sól i pieprz
- opcjonalnie: ½ ugotowanego buraka
Przygotowanie
Jajka rozbijamy z mlekiem, tymiankiem i solą. Dodajemy zblanszowany burak liściowy. Wylewamy na rozgrzaną patelnię posmarowaną cieniutką warstwą oleju. Smażymy pod przykryciem na wolnym ogniu. Kiedy jajka będą prawie całkowicie ścięte na połowę omletu nakładamy kozi ser. Składamy na połowę i dopiekamy do całkowitego ścięcia masy. Podajemy z burakiem, burakiem liściowym i odrobiną sera.
Życzymy smacznego! :)
Artykuł powstał we współpracy z producentem świeżych ziół doniczkowych marki Baziółka
Mam na imię Viola Urban i wyzwolę w Tobie apetyt na zdrowe odżywienie. Od ponad 10 lat, razem ze wspierającymi blog ekspertami, dzielę się wiedzą, opinią i inspiracjami kulinarnymi. Czytając nasze wpisy poznasz podstawowe i zaawansowane informacje z zakresu zdrowego odżywiania i nauczysz się gotować naprawdę smacznie. Znajdziesz tutaj teksty merytoryczne, przepisy kulinarne, recenzje produktów, restauracji i książek, a także trochę motywacji i prawdziwych historii. Rozgość się - ten blog powstał dla Ciebie!