Zakupy Dietetyka #4 – mąka migdałowa, makarony bezglutenowe i inne

Po dłuższej przerwie wracam z kolejną odsłoną cyklu Zakupy Dietetyka. Jeśli nie znasz jeszcze poprzednich edycji sprawdź koniecznie PIERWSZY, DRUGI oraz  TRZECI wpis z tej serii. Partnerem dzisiejszego wpisu jest sklep internetowy www.fitness-food.pl, w którego pochodzą wszystkie produkty recenzowane w tym wpisie. W komentarzach koniecznie napiszcie jakie produkty powinny się pojawić w kolejnym artykule z tej serii.

W dzisiejszym cyklu Zakupy Dietetyka odcinku występują

• makarony bezglutenowe marki TerraSana (wersja gryczana z batatami oraz z czarnego ryżu)
• ekologiczny dżem wiśniowy Sad Danków
• mąka migdałowa odtłuszczona Skinny Body
• musztarda średnio ostra Bio marki Zwergenwiese
• krem z prażonych orzechów laskowych TerraSana
• baton z orzechami brazylijskimi marki LifeFood

Zakupy Dietetyka: makarony bezglutenowe (TerraSana)

Nazwa: Noodles Black Rice / Noodles Buckwheat Sweet Potato

Skład wersji Black Rice: mąka z czarnego ryżu 60%, mąka z ryżu brązowego, woda.

Skład wersji Buckwheat Sweet Potato: mąka gryczana, mąka ze słodkich ziemniaków (batatów) 5%, woda.

Tabela wartości odżywczej (w 100 g)

Black Rice / Buckwheat Sweet Potato

• Kalorie 364 / 345 kcal
• Białko 7,3 / 10,9 g
• Tłuszcze 3,6 / 3,6 g
• w tym tłuszcze nasycone 0,9 / 0,9 g
• Węglowodany 76,4 / 65,5 g
• w tym cukry 0 / 0 g
• Błonnik 1,8 / 5,5 g
• Sól 0,0 / 0,0 g

Opakowanie: folia (brak dokładnej informacji).

Czym chwali się producent

• produkt ekologiczny z certyfikatem zielonego liścia
• odpowiedni dla wegan i wegetarian
• bezglutenowy (brak certyfikatu przekreślonego kłosa)

Wady i zalety

Zalety

• bardzo prosty skład nie pozostawiający wątpliwości
• wyprodukowane z ekologicznych składników
• bez dodatku soli (co może być bardzo dużym argumentem przy wyborze produktów przez osoby cierpiące na nadciśnienie czy choroby nerek)
• bardzo szybkie przygotowanie
• wersja z gryki ma sporo błonnika oraz białka, wersja z ryżu odrobinę mniej
• dobra alternatywa dla bezwartościowych makaronów na bazie kukurydzy i białego ryżu
• wartościowa baza dla dań z woka czy dodatek do azjatyckich zup. Zazwyczaj do takich potraw używa się białego makaronu ryżowego, sojowego lub pszennego, a makaron soba w większości przypadków ma tylko 20-30% gryki.

Wady

• stosunkowo wysoka cena – 1 opakowanie kosztuje 13,50 za 250 g, nie mniej jednak jest to produkt ekologiczny, więc cena siłą rzeczy musi być wyższa z uwagi na koszt surowców.
• raczej trudno go kupić w sklepach stacjonarnych
• makarony mają wyższy indeks glikemiczny niż ugotowane ziarna, co może być problematyczne np. u osób hipoglikemią reaktywną.

Cena: 13,50 zł / 1 opakowanie (250g) – kupisz je TUTAJ

Ostateczna opinia

Tak jak już wspomniałam podczas unboxingu na instagramie, makarony tej marki były najważniejszą składową mojego zamówienia. Do tej pory makarony bezglutenowe kojarzyły mi się bardzo kiepsko, nie licząc kilku fajnych opcji na bazie strączków. Tutaj mamy do czynienie z produktami o wysokiej zawartości węglowodanów. W przypadku makaronu gryczanego znajdziemy też w nim całkiem sporo białka (ponad 10 g) oraz błonnika (ponad 5 g). Produkty cechują się wysoką gęstością odżywczą z uwagi na fakt, że powstały z mąk nieoczyszczonych. Dla mnie produkt jak najbardziej warty uwagi. Jeśli finanse nie stanowią przeszkody, warto go wypróbować. W smaku zdecydowanie wygrywa wersja ryżowa – jest delikatniejsza i bardziej neutralna dla dania. W wersji gryczanej mocno wyczuwalna jest charakterystyczna gryka, batat praktycznie się nie przebija. Myślę, że w intensywnych azjatyckich daniach sprawdzą się obydwa, ale jeśli ktoś nie lubi smaku gryki, to raczej nie polecam.

Zakupy Dietetyka: ekologiczny dżem wiśniowy (Sad Danków)

Nazwa: ekologiczny dżem wiśniowy bez dodatku cukru (80% owoców)

Skład: wiśnie ekologiczne (80%), ekologiczny koncentrat jabłkowy, pektyna – substancja zagęszczająca [naturalny składnik owoców]

Tabela wartości odżywczej (w 100 g)

• Kalorie 113 kcal
• Białko 1,0 g
• Tłuszcze <0,5 g
• w tym tłuszcze nasycone <0,1 g
• Węglowodany 26 g
• w tym cukry 22 g
• Błonnik 2,8 g
• Sól 0,05 g

Opakowanie: szklany słoik.

Czym chwali się producent

• certyfikat ekologiczny
• bez dodatku cukru (zawiera cukry naturalnie występujące w owocach)
• 80% owoców

Wady i zalety

Zalety

• jeden z najlepszych składów surowcowych na rynku dżemów i konfitur
• wysoka zawartość owoców
• odpowiedni dla wegan i wegetarian
• bardzo smaczny, smakuje jak domowy
• chociaż cukru jest w składzie całkiem sporo to i tak na tle konkurencji produkt wypada świetnie. W niskosłodzonych dżemach w większości przypadków cukru jest około 30-40 g / 100 g produktu, a w tych, które nie silą się na bycie niskocukrowymi, jeszcze więcej (do 60 g!)
• brak konserwantów, barwników ani substancji poprawiających smak
• produkt szczególnie polecany dla sportowców – pomoże podbić ilość węglowodanów w diecie, a dodatkowo wiśnie stanowią bardzo dobre źródło antocyjanów oraz witaminy C

Wady

• według producenta dżem może zawierać pestki, przez co należy zachować ostrożność przy podawaniu go małym dzieciom
• jest dosyć drogi – mały słoiczek kosztuje 11,90 zł, ale ponownie wynika to z ekologicznych surowców oraz tradycyjnych metod produkcji.
• chociaż producent zadbał o to, aby produkt ten zawierał mało cukrów prostych i dwucukrów, to mimo wszystko słodzenia koncentratem soku jabłkowego sprawiło, że dżem ma dosyć wysoki indeks glikemiczny. Sprawdzi się jako niewielki dodatek do owsianki, kanapek czy jogurtu, jednak w przypadku osób otyłych czy z cukrzycą mimo wszystko należy stosować ten produkt ostrożnie i w małych ilościach.

Cena: 11,90 zł / 1 słoiczek (260g) – dżem kupisz TUTAJ (dostępne także inne smaki).

Ostateczna opinia

Dla wielkich fanów dżemu i marmolady ta opcja jest naprawdę super! Cukrów jest w niej naprawdę niedużo, a owoców sporo w porównaniu z innymi produktami tego typu. Jeśli masz ochotę na dżem wybierz właśnie taki. Tak czy inaczej należy pamiętać, że dżem to dodatek do diety, a nie źródło owoców. Owoce powinny być spożywane głównie na surowo, zwłaszcza jeśli mamy problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała oraz gospodarką węglowodanową. Produkt polecam natomiast osobom aktywnym, których zapotrzebowanie na węglowodany jest wysokie i którym przyda się trochę antyoksydantów z wiśni. Dla sportowców jest to prawdziwy sztosik. Jeśli chodzi o smak to bez zarzutów – jak u mamy!

Zakupy Dietetyka: mąka migdałowa odtłuszczona (Skinny Body)

Nazwa: mąka migdałowa odtłuszczona

Skład: mąka migdałowa odtłuszczona

Tabela wartości odżywczej (w 100 g)

• Kalorie 283 kcal
• Białko 39,0 g
• Tłuszcze 8,4 g
• w tym tłuszcze nasycone – brak informacji
• Węglowodany 13 g
• w tym cukry – brak informacji
• Błonnik 17 g
• Sól – brak informacji

Opakowanie: plastikowy woreczek (brak szczegółowych danych)

Czym chwali się producent

• produkt bezglutenowy (bez certyfikatu)
• wyjątkowy smak i struktura
• drobno mielone migdały odtłuszczone poprzez tłoczenie na zimno

Wady i zalety

Zalety

• bardzo wysoka zawartość białka
• bardzo wysoka zawartość błonnika
• niska zawartość węglowodanów (w tym cukrów)
• produkt odpowiedni dla wegan, wegetarian
• produkt naturalnie bezglutenowy
• bardzo przyjemny smak i konsystencja, przypomina mi trochę kaszki jakie jadłam na sucho w dzieciństwie ;)
• zdecydowanie przyjemniejszy produkt niż modna ostatnio mąka kokosowa
• produkt nie wymaga przetwarzania termicznego – można go jeść na surowo, zatem nada się do przygotowania batoników bez pieczenia, spodu do tarty, trufli
• mąkę migdałową można też dodać do jogurtu czy koktajlu, aby wzbogacić posiłek w proteiny. Produkt ten można traktować podobnie jak odżywkę białkową, ponieważ protein jest w nim naprawdę dużo
• nadaje się zarówno do posiłków słodkich jak i słonych, ponieważ ma neutralny smak
• ze względu na tłoczenie na zimno produkt zachowuje wiele właściwości migdałów przy jednoczesnej niższej kaloryczności niż całe migdały – dla osób, które ograniczają tłuszcze w diecie może to być cenny produkt
• mąka migdałowa jest cennym źródłem magnezu, wapnia, potasu

Wady

• foliowe opakowanie (staram się unikać produkcji plastiku), nie mniej jednak może to być uzasadnione, ponieważ jest ono szczelne, a mąka pomimo tego, że jest odtłuszczona, zawiera pewne ilości tłuszczów (głównie nienasyconych)
• trochę żałuję, że opakowanie jest transparentne – ciemna folia lub papier bardziej chroniłyby pozostałe w produkcie tłuszcze przed kontaktem z promieniowaniem UV. Sugeruję przechowywanie tej mąki w ciemnym miejscu lub szczelnym naczyniu z ciemnego szkła.

Cena: 17,50 zł / 250 g – mąkę migdałową kupisz TUTAJ

Ostateczna opinia

Dla mnie bomba! Kiedy przygotowuję słodkie tarty na daktylowym spodzie zależy mi na produkcie, który sklei masę, a jednocześnie nie podbije radykalnie kaloryczności. Do tej pory używałam do tego celu mąki kokosowej, ale migdałowa jest jeszcze fajniejsza. Z mąki migdałowej przygotowałam też świetne białkowe gofry i pudding. Można z tym produktem poszaleć, bo ma świetne makro, dobry smak i jest na tyle uniwersalny, że sprawdzi się w naprawdę wielu daniach. Spróbuję też zagęścić tą mąką owsiankę. Jednym słowem: polecam :) Naprawę fajna opcja dla osób, które mocno muszą kontrolować ilość i jakość węglowodanów w diecie i szukają wegańskich, dobrej jakości białek do uzupełnienia menu.

Zakupy Dietetyka: musztarda średnio ostra (Zwergenwiese)

Nazwa: musztarda średnio ostra Bio

Skład: woda, gorczyca, ocet winny brandy, sól, sok cytrynowy z koncentratu, kurkuma

Tabela wartości odżywczej (w 100 g)

• Kalorie 103 kcal
• Białko 6,2 g
• Tłuszcze 7 g
• w tym tłuszcze nasycone 0,4 g
• Węglowodany 1 g
• w tym cukry 0,9 g
• Błonnik 5,5 g
• Sól 3,9 g

Opakowanie: szklany słoiczek.

Czym chwali się producent

• produkt bezglutenowy (z certyfikatem)
• odpowiedni dla wegan i wegetarian
• bez białek mleka, laktozy i glutenu

Wady i zalety

Zalety

• prosty skład
• ekologiczne surowce
• idealna konsystencja i bardzo dobry smak
• brak dodatku cukru (rekordziści wśród musztard mają nawet 30 g cukrów na 100 g produktu)
• dosyć niska kaloryczność jak na sosy kanapkowe – ze względu na niski indeks glikemiczny oraz śladową ilość węglowodanów sprawdzi się także na dietach odchudzających i dla cukrzyków
• plus za dodatek kurkumy (chociaż podejrzewam, że dodano ją głównie dla koloru, to nie zmienia faktu, że jej obecność działa na plus)

Wady

• chyba wolałabym mieć w składzie ocet jabłkowy, ale to taki szczegół, że możemy uznać tę wadę jako naciąganą
• produkt ma stosunkowo dużo soli (około 4 g w 100 g musztardy), więc osoby, które muszą kontrolować ilość sodu w diecie powinni jej używać naprawdę mało.

Cena: 9,60 zł / 1 słoiczek (160 ml) – musztardę możesz kupić TUTAJ (jest także wersja pikantna)

Ostateczna ocena

Jestem wielką fanką musztardy i potrafię zjeść słoiczek w ciągu 2 tygodni, dlatego jakość tego produktu jest dla mnie taka ważna. Nie chcę musztardy z cukrem, syropem glukozowym czy konserwantami. Kupiłam sobie taką i jestem z niej całkiem zadowolona! Sprawdza się do przygotowania sosu vinegret, jako dodatek do kanapek i jeden ze składników marynaty do mięsa.

Zakupy Dietetyka: krem z prażonych orzechów laskowych (TerraSana)

Nazwa: krem z prażonych orzechów laskowych

Skład: ekologiczne, prażone orzechy laskowe 100%

Tabela wartości odżywczej (w 100 g)

• Kalorie 667 kcal
• Białko 14,2 g
• Tłuszcze 62,5 g
• w tym tłuszcze nasycone 4,2 g
• Węglowodany 10,6 g
• w tym cukry 8,5 g
• Błonnik 7,5 g
• Sól 0,0 g

Opakowanie: szklany słoiczek.

Czym chwali się producent

• produkt ekologiczny certyfikowany znakiem zielonego liścia
• odpowiedni dla wegan i wegetarian

Wady i zalety

Zalety

• czysty skład oparty o jeden produkt
• certyfikat ekologiczny
• bez dodatku soli, cukru i oleju palmowego
• doskonała konsystencja i smak – miałam już okazję testować inne masła laskowe i to jest zdecydowanie najsmaczniejsze. Jednak surowiec ekologiczny ma wpływ na smak produktu.
• świetna baza do przygotowania domowej nutelli – wystarczy dodać kakao, trochę syropu daktylowego lub klonowego albo słodzik w wersji bez cukru i odrobinę naturalnej odżywki białkowej, a pyszny krem czekoladowy o wiele lepszy niż sklepowy mamy w zasięgu ręki.
• wysoka wartość odżywcza produktu wynikająca z wykorzystania do produkcji orzechów laskowych – mają one sporo witaminy E, witaminy K magnezu, wapnia, żelaza, cynku, potasu oraz witamin z grupy B.

Wady

• orzechy są przetworzone termicznie (standard przy kremach orzechowych), dlatego krem nie może być traktowany jako zamiennik surowych orzechów, a jedynie dodatek do dobrze zbilansowanej diety
• cena jest dosyć wysoka z uwagi na certyfikat ekologiczny
• wysoka kaloryczność produktu, dlatego należy uważać na jego ilość w diecie, zwłaszcza, gdy mamy problem z nadmierną tkanką tłuszczową
• masło laskowe ma zdecydowanie mniej białka niż masło z orzechów arachidowych, więc jeśli masło orzechowe jest w Twojej diecie źródłem białka, nie traktuj masła laskowego jako alternatywy. Masło laskowe ma zdecydowanie więcej tłuszczu. Jest to szczególnie istotne dla wegan i osób, które mają wysokie zapotrzebowanie na białko i stosunkowo niskie na tłuszcze (np. sportowy sylwetkowi)

Cena: 25,20 zł / 1 słoiczek (250g) – masło możesz kupić TUTAJ (na stronie znajdziesz też inne masła tego producenta oraz masła marki Maslove – ceny wypadają porównywalnie, smak także, ale maslove ma plastikowe opakowanie i nie posiada certyfikatu eko)

Ostateczna opinia

Ja ten krem uwielbiam, chociaż nie ukrywam, że potrafi być zgubą z uwagi na swoją wysoką kaloryczność połączoną z wysoką smakowitością. Tylko dla ludzi o silnej woli. Obecnie staram się szukać alternatywy dla zwykłego masła orzechowego i ten krem laskowy wpisuje się w moje potrzeby idealnie. To jedno z ważnych źródeł tłuszczu w mojej diecie tuż obok awokado, ryb, oliwy, pestek dyni, orzechów włoskich i migdałów. Niestety surowych orzechów laskowych jeść nie mogę (podejrzewam alergię), ale prażone jak najbardziej tak.

Zakupy Dietetyka: baton z orzechami brazylijskimi (LifeFood)

Nazwa: baton z orzechami brazylijskimi bio

Skład: daktyle 59%, orzechy 35% (orzechy brazylijskie 27%, migdały, pasta migdałowa), kokos, wanilia w proszku.

Tabela wartości odżywczej (w 100 g)

• Kalorie 426 kcal
• Białko 7 g
• Tłuszcze 25 g
• w tym tłuszcze nasycone 7 g
• Węglowodany 42 g
• w tym cukry 38 g
• Błonnik 9 g
• Sól 0,01 g

Opakowanie: folia.

Czym chwali się producent

• produkt ekologiczny certyfikowany znakiem zielonego liścia
• odpowiedni dla wegan i wegetarian
• bezglutenowy (certyfikat przekreślonego kłosa)
• bez dodatku soli
• bez dodatku cukru
• odpowiedni dla osób na diecie surowej i paleo

Wady i zalety

Zalety

• bardzo dobry skład surowcowy
• wysoka gęstość odżywcza
• wyprodukowano go wyłącznie ze składników ekologicznych
• jest to produkt odpowiedni dla osób z celiakią oraz alergią na gluten
• świetna przekąska dla sportowców i osób aktywnych z wysokim zapotrzebowaniem na energię
• świetna przekąska na długi wypad rowerowy, trekking w górach, doładowanie po półmaratonie albo ultra
• brak dodatku soli wcale nie jest taki oczywisty w słodyczach – z uwagi na wysoką zawartość potasu a niską zawartość sodu, nadaje się dla osób z nadciśnieniem
• wysoka zawartość błonnika pokarmowego i tłuszczu, które obniżają indeks glikemiczny przekąski

Wady

• wysoka kaloryczność – produkt raczej nie znajdzie dla siebie miejsca w dietach odchudzających z uwagi na wysoką kaloryczność przy małej objętości
• wysoka zawartość cukrów (18 g cukru w 1 batoniku), dlatego produkt się nie nadaje dla osób z zaburzeniami metabolizmu węglowodanów i osób na diecie odchudzającej. Są to wprawdzie cukry z daktyli, ale wciąż są to węglowodany łatwo przyswajalne, na których ilość w diecie należy uważać

Cena: 6,90 zł / 1 batonik (47 g) – baton daktylowy z orzechami brazylijskimi kupisz TUTAJ (są też inne smaki)

Ostateczna opinia

To jeden z najlepszych batonów daktylowych jakie jadłam. Mocno przebijająca się wanilia, duża ilość orzechów, miękka struktura i niezbyt słodka całość. Smak jest 10/10. Większość batonów bazujących na daktylach jest dla mnie zbyt intensywna w smaku i zbyt twarda. Aktualnie najbardziej lubię ten i lidlowy z dodatkiem soku z marakui oraz kokosa. Jeśli szukacie czegoś naprawdę smacznego i energetycznego to polecam. Nie jest to produkt niskokaloryczny, ale za to mega odżywczy, smaczny i z dobrym składem. Ja to zabieram na najbliższy trip.

Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis Wam się spodobał i razem ze mną stworzycie jeszcze dłuższą listę produktów wartych uwagi i tych, które należy omijać szerokim łukiem. Jeśli chcecie, abym przetestowała dla Was jakieś konkretne produkty – piszcie w komentarzu, na pewno wezmę je pod uwagę. A póki co zapraszam Was do sklepu ze zdrową żywnością www.fitness-food.pl, gdzie czeka na Was rabat w wysokości 6% od ceny zamówienia na hasło VIOLA.

Dzisiejszy wpis z cyklu Zakupy Dietetyka powstał we współpracy ze sklepem internetowym www.fitness-food.pl.

Viola Urban

Website | + posts

Mam na imię Viola Urban i wyzwolę w Tobie apetyt na zdrowe odżywienie. Od ponad 10 lat, razem ze wspierającymi blog ekspertami, dzielę się wiedzą, opinią i inspiracjami kulinarnymi. Czytając nasze wpisy poznasz podstawowe i zaawansowane informacje z zakresu zdrowego odżywiania i nauczysz się gotować naprawdę smacznie. Znajdziesz tutaj teksty merytoryczne, przepisy kulinarne, recenzje produktów, restauracji i książek, a także trochę motywacji i prawdziwych historii. Rozgość się - ten blog powstał dla Ciebie!

• Dynia - właściwości, zastosowanie i dyniowe przepisy
• Biblioteka Dietetyka #13 - książki dla kobiet i nowości kulinarne
• Na jakie warzywa jest teraz sezon? Kalendarz sezonowości warzyw
• Biblioteka Dietetyka #12 - nowości dietetyczne, psychodietetyczne i kulinarne